wtorek, 26 maja 2020

Bajka z Bangladeszu o tym, że czasami warto spojrzeć na życie oczami innych


Czasami dobrze jest spojrzeć na swoje życie oczami innych. Przekonały się o tym Maisa i Naima, kiedy obie akurat miały nie najlepszy dzień i wydawało im się, że inni mają lepiej. Lepiej? Raczej po prostu inaczej! Bo każdy z nas może mieć coś, co jest dla niego ważne, czego na co dzień nie zauważa. Niekiedy potrzebny jest figiel duszka Basama, żeby sobie to uświadomić.



🔉Jak Maisa z Naimą na jeden dzień życiem się zamieniły


Nie wiadomo, kiedy to się dokładnie działo, może rok temu, a może 100 lat, jednak nie to jest w tej bajce najważniejsze. W Bangladeszu w mieście Dhaka żyła sobie 9-letnia dziewczynka Maisa.
Mieszkała w pięknym domu, miała mnóstwo lalek, rower i wszystko, co sobie tylko wymarzyła.
Jednak dzień, w którym wydarzyła się ta bajkowa historia, to był dzień chyba jej najgorszego humoru. Nie wiedziała, że spotka niebawem Naimę. A oprócz Naimy tajemniczego Basama, który potrafi czynić cuda.

– Nie chce mi się! Znów muszę wstać! Ciągle muszę coś robić i robić! – rozbrzmiewające na cały dom żale znaczyły, że Maisa się właśnie przebudziła. Niestety w wyjątkowo złym humorze!

Mama namawia ją do wstania…

– Córeczko, dlaczego jesteś niezadowolona? Przecież niczego ci nie brakuje? – zapytała mama, zmęczona już tym porannym przekomarzaniem.
– Bo tylko wszystko muszę i muszę – skarżyła się Maisa.
– Oj, żeby kiedyś jakiś dobry duszek nie pokazał ci, że można mieć w życiu dużo gorzej! – zażartowała mama.
– A czemu dobry, jak ma mi pokazać, że może być jeszcze gorzej? – skrzywiła się dziewczynka.
– Żebyś doceniła to, co masz, i nie przejmowała się tylko sobą córeczko – usłyszała w odpowiedzi. I nie tylko ona! Ale o tym za chwilę…

Tego dnia bardzo padało. Zresztą w Bangladeszu potrafi padać całymi dniami i tygodniami. Dziewczynka szła do szkoły osłonięta dużym parasolem, który trzymała w dłoni.

– Jaki niewygodny parasol, jaki straszny deszcz! Czy ja muszę iść w taką pogodę do szkoły? – mruczała do siebie Maisa.

Nagle zobaczyła, jak obok niej przemyka jakaś dziewczynka. Nie miała parasola, tylko osłaniała się kawałkiem tektury.

– Ale straszna pogoda. Ale strasznie! – rzuciła Maisa do nieznajomej.
– Rzeczywiście bardzo dziś pada. Ale z cukru nie jesteśmy, nie rozpuścimy się. Ty zresztą na pewno nie, pod takim wielkim i pięknym parasolem – odpowiedziała z nutką zazdrości dziewczynka. – Jak bym taki miała, to bym nie narzekała… Jak masz na imię?
– Maisa! Mam na imię Maisa i jestem strasznie zmęczona tym deszczem – jęknęła Maisa.
– A ja nazywam się Naima. Też jestem zmęczona, do szkoły jeszcze daleko, a zmokłam już do suchej nitki.
– Gdybyś była na moim miejscu… – zaczęła Maisa. – A Ty na moim – odpowiedziała Naima.

„To się da załatwić!” – pomyślał sobie Basam – duszek czyniący cuda, który przysiadł sobie akurat na gałęzi nad drogą, więc wszystko słyszał. Postanowił zrobić psikusa…

Wypowiedział jakieś zaklęcie, po którym z pozoru nic się nie stało.
Ale tylko z pozoru… Gdy po szkole Maisa zaczęła iść w stronę domu, jej nóżki poprowadziły ją wcale nie tam, gdzie chciała, tylko w zupełnie innym kierunku. Zaprowadziły ją pod małą, zniszczoną chatkę na skraju pola.
– Kochana córeczko Naimo, już jesteś! – powiedziała do niej ciepłym głosem jakaś kobieta, która przysiadła przed domem z motyką w ręku.
– Nie jestem Naima! Jestem Maisa! – zdziwiła się dziewczynka.
– Jesteś teraz Maisą? Niech będzie i tak! – zażartowała kobieta. Wtedy Maisa wreszcie zrozumiała, co się stało. Duszek Basam rzeczywiście sprawił, że na jeden dzień zamieniły się miejscami z Naimą.

To była tak dziwna sytuacja, że aż trudno było sobie wyobrazić dziwniejszą, ale Maisa postanowiła sprawdzić, jak to będzie. Przekonała się bardzo szybko. Przez kolejne trzy godziny pomagała mamie Naimy w polu, grzęznąc w błotnistej ziemi, a potem razem karmiły świnki w chlewiku. Była tak zmęczona, że nie pamiętała, kiedy usnęła, a rano nie czekało na nią jak zawsze obfite śniadanie, tylko mała miseczka ryżu.
Potem musiała iść do szkoły, osłaniając się przed deszczem kawałkiem tektury. I wtedy pojawił się nad nią wielki parasol! To była Naima, oczywiście jako Maisa. Dreptała obok, zupełnie sucha! Jakby w ogóle nie padał deszcz!

– Wejdź pod parasol, pójdziemy razem! – zaprosiła Maisę. – Jak ty wspaniale żyjesz! Masz tyle zabawek, takich wspaniałych rodziców. I rower!
– Ty za to masz wspaniałą mamę – podkreśliła Maisa, bo naprawdę zrobiła na niej wrażenie serdeczność, z jaką została przyjęta w małej chatce na skraju pola. – Ale ile ty musisz pracować! – przyznała z odrobiną wstydu, bo Maisa tak naprawdę nigdy nie miała żadnych poważnych obowiązków.
– Lubię pomagać mamie, choć czasem jestem bardzo zmęczona i marzę, żeby mieszkać w takim domu jak ty. Chodzę do szkoły, więc kiedyś wymyślę takie urządzenie, żeby nie trzeba już było tyle pracować w polu i żebyśmy z mamą mogły spędzić więcej czasu razem! – rozmarzyła się Naima.

Tak rozmawiały i nawet nie zauważyły, że na powrót stały się tym, kim były. No, może nie do końca, bo Maisa przestała od tamtej pory narzekać bez powodu, a Naima zobaczyła, że żaden parasol, zabawki czy rower nie zastąpią jej tego, co jest dla niej naprawdę ważne.

– A co jest dla ciebie ważne? – pyta cię teraz duszek Basam. Bo za chwilę zniknie. Jak to duszek.


1. Co dziewczynki lubiły w swoim życiu, a z czego były niezadowolone, zanim duszek Basam spłatał im figla?
2. Co Maisa i Naima doceniły w swoim życiu po zamianie na jeden dzień?
3. Porozmawiaj z bliską Ci osobą, co Wam dzisiaj sprawiło radość i co doceniliście w swoim życiu.




Bangladesz to państwo w Azji Południowej, położone nad Zatoką Bengalską, graniczące z Indiami i Mjanmą. Jedno z najgęściej zaludnionych i zarazem najbiedniejszych państw świata. Ten mały czerwony punkcik na globusie poniżej, to właśnie Bangladesz.

By TUBS - Praca własnaTa ^specifik^ z W3C grafika wektorowa została stworzona za pomocą Adobe Illustrator.Ten plik został załadowany za pomocą narzędzia Commonist.Ten obraz wektorowy zawiera elementy, które zostały zaczerpnięte lub zaadaptowane z tego pliku:  Asia on the globe (red).svg (przez TUBS)., CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=14972530



Stolicą Bangladeszu jest Dhaka, która jest jednym z największych miast nie tylko Azji, ale i świata. 

By ASaber91 - Dhaka April, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=63107281


I właśnie w stolicy Bangladeszu możecie przejechać się rikszą. A co to jest riksza? Zobaczcie.


Flaga Bangladeszu
By See File history below for details. - dcaa.com.bd, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=342968


Linki:
https://soundcloud.com/kulczykfoundation/jak-maisa-z-naima-na-jeden-dzien-zyciem-sie-zamienily-czyta-anna-starmach/s-HTvgbAZLuUp
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bangladesz#/media/Plik:Bangladesh_on_the_globe_(Asia_centered).svg
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bangladesz#/media/Plik:Dhaka_April_(33274941853).jpg
https://kulczykfoundation.org.pl/edukacja
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bangladesz#/media/Plik:Flag_of_Bangladesh.svg