Gotowi start!
Wiosenny
spacer – zabawa ruchowa przy muzyce
relaksacyjnej z udziałem rodziców.
¾ Idziemy do parku na wiosenny spacer – spacerowanie po pokoju.
¾ W parku rosną różne drzewa: wysokie – stanie na
palcach, ręce wyciągnięte w górę – i niskie – przechodzenie do przysiadu.
¾ W nocy padał deszcz, na alejkach jest pełno kałuż –
przeskoki z nogi na nogę.
¾ Na drzewach widać świeże wiosenne liście, którymi
lekko porusza ciepły wietrzyk – kołysanie rękami w dowolnych kierunkach.
¾ Parę dni temu burza powaliła olbrzymie drzewo –
przechodzenie do leżenia na plecach.
¾ Gałęzie zajęły całą alejkę – rozkładanie rąk na boki.
¾ Teraz znowu grzeje wiosenne słońce. Dzieci cieszą się
i wesoło podskakują – przeskoki z nogi na nogę.
¾ Jesteśmy zmęczeni, wracamy do domu odpocząć – marsz za
rodzicem.
Wolne
miejsce – dziecko siedzi na podłodze
w siadzie skrzyżnym, rodzic po drugiej stronie pokoju i prosi:
Miejsce obok
mnie jest wolne, zapraszam ciebie byś przyszedł tu jak żabka..., ptaszek...,
piesek... itd. Dziecko wędruje do rodzica naśladując zwierzątko.
Proszę byś
wrócił na swoje miejsce jak motylek…, mrówka… itd.
Indywidualna
improwizacja ruchowa – naśladowanie
różnych sytuacji i czynności jakie wykonują miś i laleczka:
MIŚ – się spieszy
¾ wdrapuje się na drzewo w poszukiwaniu miodu,
¾ je miód,
¾ głaszcze się po brzuchu,
¾ układa się do snu,
¾ łowi ryby,
LALECZKA – przegląda się w lustrze
¾ poprawia fryzurę,
¾ wygładza sukienkę,
¾ kłania się,
¾ czesze się,
¾ pokazuje nowe pantofelki.
Odklejanie
od podłogi
Rodzic leży przyklejony do podłogi, dziecko stara się go oderwać - zmiana ról.
Rodzic leży przyklejony do podłogi, dziecko stara się go oderwać - zmiana ról.
Pieczemy
Pizzę
Rodzic z dzieckiem, siadają jedno za drugim (najpierw
rodzic za dzieckiem, potem dziecko za rodzicem) i wykonują palcami na
plecach partnera czynności, o których opowiada rodzic i które jako
pierwszy wykonuje na plecach swojego dziecka. Mówi zatem: Przygotujemy pyszną
pizzę, najpierw:
¾ sypiemy mąkę (przebiera opuszkami palców obu dłoni na
plecach partnera),
¾ zgarniamy ją (brzegami obu dłoni wykonuje na plecach
ruchy zgarniające),
¾ lejemy oliwę (rysuje palcem falistą linię, począwszy od karku, aż do dolnej części
pleców),
¾ dodajemy szczyptę soli, no może dwie, trzy (lekko, kilka razy, szczypie w plecy),
¾ wyrabiamy ciasto (lekko ugniata plecy),
¾ wałkujemy (porusza dłońmi zwiniętymi w pięści w górę i
w dół pleców),
¾ wygładzamy placek (głaszcze plecy),
¾ na wierzchy kładziemy pomidory (delikatnie stuka w
plecy dłońmi złożonymi w miseczki),
¾ krążki cebuli,
oliwki (naciska palcem w kilku miejscach),
¾ posypujemy serem i…(szybko muska po plecach opuszkami palców obu dłoni),
¾ buch! do pieca! (przytula się do pleców dziecka),
¾ wyjmujemy i kroimy dla mamusi, dla tatusia, dla babci,
dla dziadka… (naśladuje krojenie,
przesuwając po plecach brzegiem dłoni),
¾ dla ciebie…, dla… (dziecko wymyśla, dla kogo będą jeszcze kawałki
pizzy),
¾ a teraz polewamy keczupem (kreśli palcem linię z
pętlami),
¾ i… zjadamy, mniam, mniam, mniam (naśladuje gryzienie,
chwytając plecy dłońmi).
UDANEJ ZABAWY!!!
UDANEJ ZABAWY!!!